
JAKBY OD NIECHCENIA.
TELAWIW OnLine: Druzowie na południu Syrii graniczącym z Izraelem formują zbrojną formację – na wypadek zagrożenia ze strony rządzących teraz tym krajem islamskich rebeliantów HTS wspieranych przez Turcję. Jerozolima ogłosiła przedwczoraj, że zapewni ochronę mniejszości druzyjskiej i nie dopuści do tego, aby jakiekolwiek inne siły rozmieszczone zostały w rejonach na południe od Damaszku, które muszą zostać w pełni zdemilitaryzowane. Jest to jeden z elementów wyrastającego jakby od niechcenia nowego ładu na Bliskim Wschodzie, co stało się możliwe po zniszczeniu przez Izrael regionalnej osi irańskiej.
@ Jair Lapid majaczy jak potłuczony w USA, żeby powierzyć Egiptowi na 8-15 lat zwierzchnictwo nad Gazą…Głupota tego pomysłu polega na tym, że zamiast odgrodzić się od wszystkich „arabskich sąsiadów” strefami buforowymi, zgodnie z nauczką po masakrze 7/10 – mielibyśmy ich jeszcze bardziej na karku.